MENU

Wystawy

TKANINA ARTYSTYCZNA

WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK

Galeria BWA

Wystawy:

- poplenerowa wystawa tkaniny artystycznej - Lubniewice 1999
- tkanina unikatowa Dobrosławy i Bogusława Kowalewskich
- "Okna" Krystyny Mieszkowskiej – Dalekiej


Dobrosława i Bogusław Kowalewscy ukończyli studia w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Łodzi na Wydziale Tkaniny. Tkaninę unikatową wystawiają od przeszło 25 lat. Uczestniczyli w ponad 80 wystawach tkaniny unikatowej w kraju i za granicą. Brali udział w wystawach międzynarodowych- w tym w Międzynarodowym Triennale Tkaniny w Łodzi w latach 1975 i 1988 oraz w wystawach tkanin w Meksyku, Niemczech, Danii i Luksemburgu. 

Krystyna Mieszkowska- Dalecka urodziła się w 1926 r. w Warszawie. Ukończyła Akademię Sztuk Pięknych w Warszawie. Dyplom z tkaniny u prof. Anny Śledziewskiej uzyskała w 1954 r. Studiowała malarstwo u prof. Jana Sokołowskiego i prof. Marka Włodarskiego. Twórczość w zakresie tkaniny artystycznej, malarstwa, wystawiennictwa i performans. W 1977 r. mianowana przez Ministra Kultury i Sztuki rzeczoznawcą w dziedzinie sztuki użytkowej i tkaniny. Jej prace znajdują się w Muzeach krajowych i zagranicznych, w instytucjach, hotelach i w zbiorach prywatnych. Otrzymała wiele wyróżnień, nagród, medali. 

       Niezwykle pracowita, poszukująca, zaskakująca pomysłami i tematami. A za temat kolejnego indywidualnego pokazu artystka wzięła „Okna”. Ów na pozór banalny temat to tylko pretekst by na jego kanwie pokazać całą pomysłowość i kunszt użycia materiałów, takich jak: czarna podszewka, która stanowi tło, nici- najczęściej złote i srebrne, folia, taśmy czy gotowe koronki.
    Okna bywają różne w wielkości i kształcie, surowe jak bulaje czy prostokątne, bezpodziałowe albo wyszukane jak barokowe lukarny. Jednakże Kinia nie podejmuje prób ich dosłownego odzwierciedlenia. Bogata ornamentyka swoiście użytych materiałów wypełniających ich pola sugeruje jedynie ich bogactwo. Trzeba je zobaczyć. Są niezwykłe;
wypowiedź dyrektora Biura Wystaw Artystycznych: Jerzego Gąsiorka. 

      -Oceniając wystawę poplenerową, zwracamy uwagę na bazę intelektualną, na to, co pojawiło się nowego, a z drugiej strony cenimy tradycję. Cieszę się, że wystawa jest niejednorodna. Takie wystawy w czasie, gdy mówi się o tym, że tkanina przycichła, pokazują, że to nieprawda- mówi Urszula Plewka- Schmidt, rektor Wyższej Szkoły Sztuki Stosowanej w Poznaniu.   
       Wystawie głównej towarzyszą „Okna” Krystyny Mieszkowskiej- Daleckiej oraz wystawa tkaniny Dobrosławy i Bogusława Kowalewskich. – Są to różne okna, z różnych epok. Trudno przyzwyczaić się do nietolerancji panującej w tym świecie, a za firankami w oknach nie wiadomo, co się dzieje. Są tam różni ludzi, różne sprawy. Fascynuje mnie ten temat- powiedziała K. Mieszkowska- Dalecka. Niewiele prac państwo Kowalewscy wykonują wspólnie, choć tworzą w jednym pomieszczeniu. W BWA zawisła tylko jedna praca wykonana „na cztery ręce”- jak mówią jej autorzy.
    Artyści pokazują dzieła wykonane techniką tradycyjną, ale i nowatorskie z zastosowaniem m.in. skóry. – Skóra ma budowę włóknowatą. Można jej używać z przeplotem- wyjaśnia Bogusław Kowalewski. – Specjalnie nadaliśmy tytuły naszym pracom. Podpowiadają źródło inspiracji i myśl przewodnią;
Jowita Żurawska, Gazeta Lubuska 17.09.2001r.

 


wróć