MARZEC
Mała Galeria BWA-GTF
…najpiękniej namalowane obrazy są zamknięciami dróg, które dalej nie prowadzą, zaś niejeden drobny szkic, lub obraz nie całkiem spójny, zawiera bogate możliwości dalszych rozwinięć. Myślę, że Piechocki nie wszystkie z tych możliwości uświadomił sobie dotychczas.
Istnieją w malarstwie Juliusza Piechockiego dwa główne wątki: wrażeniowe studium natury i syntetyzująca geometryzacja natury. Według autora występuje logiczne przejście od pierwszego do drugiego z tych wątków, drugi jest konsekwencją pierwszego. W seriach obrazów Piechockiego nie dostrzegam logicznego związku między tymi dwoma wątkami. Odczuwam je, jako współistniejące ze sobą dwa różne zakresy wrażliwości autora, dwie różne jego potrzeby.
Jacek Antoni Zieliński