Galeria BWA
GRUDZIEŃ 2002-STYCZEŃ 2003
Urodzony 14 kwietnia 1964 roku w Łowiczu. W latach 1983-1989 studiował w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, na Wydziale Rzeźby. Dyplom w pracowni Grzegorza Kowalskiego uzyskał w 1989 roku. Na swojej wystawie artysta zaprezentował monumentalne, nagie postacie.
Większość postaci ustawionych jest parami. Czasem jest to dwóch mężczyzn, ale częściej kobieta i mężczyzna. Postacie wydają się, więc prowadzić swoje rodzinne i przyjacielskie życie- zamknięte dla niewtajemniczonych.
Ich twarze przypominają nieco murzyńskie maski: szerokie usta, zamiast nosa dwie dziurki. Stopy są duże, przerysowane, podobnie inne części ciała, tym samym artysta podkreśla symboliczność swoich prac i snuje refleksję nad samą istotą rzeźby; Gazeta Lubuska 20.12.2002 r.
Rzeźby Sylwestra Ambroziaka kojarzą się z rzeźbami afrykańskimi. Mają takie same głowy, usta, oczy, biodra, stopy i dłonie oraz tak samo uwypuklone cechy płciowe- długie penisy i wielkie biusty. I podobnie jak rzeźby z Czarnego Lądu budzą raczej rozbawienie, sentyment niż podniecenie czy uczucie dyskomfortu ze względu na treść. Autor rzeźb, Sylwester Ambroziak, przyznał, że często jego prace eksponowane są z dużymi ograniczeniami: do galerii wejść może tylko dorosła publiczność, zdarzają się naciski na galerników, aby zamknąć ekspozycję. –Rzadko bywa tak spokojnie jak w Gorzowie- mówił artysta po wernisażu; Renata Ochwat, Gazeta Wyborcza 23.12.2002 r.